PODSUMOWANIE SEZONU TURYSTYCZNEGO 2020

Nie było w tym roku tradycyjnego podsumowania sezonu turystycznego „Beskidu Śląskiego” w Wędryni, nie było oficjalnego Przedsylwestrowego wymarszu na Kozubową. Również naszą turystyczną działalność w dużej mierze przyhamował wirus, który wkradł się we wszystkie dziedziny naszego życia. A zaczęliśmy tak obiecująco! Nowy rok 2020 na Skałce pomimo deszczowej pogody przywitało w ramach Noworocznego wymarszu na Skałkę 85 Beskidzioków i sympatyków Towarzystwa. Każda następna wycieczka czy wyjazd cieszyły się zainteresowaniem.

  • Jesioniki – Praděd
  • Ostrawa – Hałda Ema
  • Gnojnik – Guty – Wędrynia

Aż do 10 marca. To była wtorkowa wycieczka, druga z cyklu Zamki nad Piotrówką. Czekaliśmy w Cieszynie na autobusowe połączenie do Kończyc Wielkich. Podjechał mały busik, w którym nie pomieściła się cała nasza 43 osobowa grupa. Ale kierownik wycieczki, Józek Piec, już wcześniej interweniował u przewoźnika i po chwili podjeżdża drugi busik. Zwiedziliśmy wtedy drewniany kościół pw. św. Michała Archanioła w Kończycach Wielkich, zamek a w nim Izbę Regionalną w Kończycach Małych. Zakończyliśmy wędrówkę w Zebrzydowicach. Już wtedy mówiło się o pierwszych zachorowaniach na wirusa w Cieszynie.

I szlaban w organizowanych wyjazdach. Nasza działalność została powstrzymana aż do maja. Proponujemy więc powrócić do wspomnień w formie fotograficznych zagadek – Przeżyjmy to jeszcze raz – żeby umilić sobie przymusowe siedzenie w domu. Przygotowywali je Wandzia Wigłasz, Leo Osuchowski i Władek Kroczek.

Wtorek 19.5. Odwilż w rozporządzeniach epidemiologicznych i spotykamy się na Skałce, na otwartej przestrzeni, gdzie nie trzeba się obawiać bliskiego kontaktu. Pogoda sprzyjała, humory też. Jak było przyjemnie!

Jednak granice pozostały zamknięte, więc nie można było urzeczywistnić wyjazdów do Polski czy na Słowację. Wszystkie nasze autokarowe zagraniczne wycieczki były pod znakiem zapytania. Robimy zastępczą na Starý Jičín i Svinec. Jest pełny autobus, choć pogoda akurat nie dopisała. I ciągła huśtawka. Niepewność. Nie ma Gorolskiego Święta, nie będzie także Rajdu o Kyrpce Macieja. Więc chcemy wrócić do Ogniska na Osówkach, które miało być pod koniec maja. Ale spotkać się może tylko do 100 osób. Zaryzykować? Jednak nie! Nie możemy nikogo narażać! Decydujemy się na Rajd turystyczno – rowerowy z metą na otwartej przestrzeni przy granicy w Lesznej Górnej.

Lato przynosi następne rozluźnienia. O wirusie mówi się może mniej, wyjeżdże trochę więcej. Zanim wyjedziemy na tygodniówkę do Novohradských hor udaje nam się zorganizować Nocny Rajd Beskidami. Fajne przeżycie! Jeszcze jest względnie spokojnie, ale październik przynosi zmiany. Nowe obostrzenia, zakaz wyjazdów na Słowację i zakaz wycieczek organizowanych. Wykorzystujemy małe odwilżowe okienko w grudniu i organizujemy Rajd Jesionikami oraz kilka wypadów w Beskidy.

  • Przy ławce L. Janáčka nad Hukvaldami
  • Łysa Góra
  • Jesioniki – Praděd

Trochę statystyki, co udało się zorganizować w 2020 roku:

  • 6 – wycieczki autokarowe (w tym tygodniowa)
  • 13 – wycieczki piesze, sobotnie
  • 22 – wycieczki wtorkowe
  • 5 – wycieczki rekonesansowe
  • 11 – spacery z Beskidem
  • Rajd Nocny Beskidami
  • W wycieczkach uczestniczyło 1786 turystów
  • Najaktywniejszą była Anielka Macura
  • Zwycięzcami w fotokonkursie „Przeżyjmy to jeszcze raz” są Stasiek Sokalski junior, Stasia Kubiena i Jarka Pieknikowa (17 poprawnych odpowiedzi z 18 zagadek)

A przed nami rok 2021. Może nie wszystko będzie tak, jak dawniej, może jeszcze będą ograniczenia…

Życzmy sobie nawzajem zdrowia na ciele i na duchu oraz wycieczek i spotkań, które pokrzepiają i nastawiają optymistycznie.