S12/2023 – SPACER po STAREJ KARWINIE zamiast po JASTRZĘBIU ZDROJU

12.7. – Wszystkich cieszących się na spacer po Jastrzębiu Zdroju zmartwiła wiadomość, że niestety wyjazd do tego uzdrowiskowego miasteczka się nie odbędzie. Od 1 lipca przestał kursować autobus na linii Karwina – Jastrzębie Zdrój. W zamian zaproponowaliśmy spacer po starej Karwinie – około 5km. 

Dzieje starej Karwiny, miasta , którego nie ma, mają z pewnością magiczną moc. Przyciągnęły wielu beskidzioków i ludzi związanych z tymi terenami dla wspomnień i sentymentów. Na spacer z przystanku Karwina,Barbora pod przewodnictwem Ireny Mierzwa wyruszyło ponad 40 osób.

Pierwsze kroki kierujemy na stary cmentarz ewangelicki w starej Karwinie. Został założony w 1903 roku na prywatnej działce państwa Krainów, którą podarowali Zboru ŚKEAW w Karwinie- https://pl.wikipedia.org/wiki/Cmentarz_ewangelicki_w_Karwinie. W latach 70-tych zaniechano pochówku na tym cmentarzu a trzy dzwony z brązu z wieży kaplicy cmentarnej przeniesiono w 1983 roku na nowo wybudowaną dzwonnicę obok ewangelickiego domu modlitwy w Karwinie. Nieutrzymywanany cmentarz popadał w ruinę. W 2017 roku członkowie Beerclubu podjęli się dobrowolnego utrzymania cmentarza. Jednym z dobrowolników był nasz kolega śp. Ottek Santarius. W 2021 r. na cmentarzu odsłonięto zrekonstruowaną tablicę pamiątkową. Od tego samego roku cmentarzem opiekuje się stowarzyszenie Olza Pro, które rozpoczęło renowację cmentarza. 8 czerwca 2022 roku rozebrano zawaloną wieżę, która obecnie stoi obok kaplicy i przystąpiono do odbudowy fundamentów i murów. Informacje o pracach na starym cmentarzu przekazał nam inicjator renowacji cmentarza Stanisław Kołek.

Przechodzimy dróżkami i asfaltowanymi drogami przez Karwinę Doły, część miasta, którego nie ma. Rozmieszczone przy drodze tabliczki informują, gdzie stał szpital, szkoła, sklep, gospoda… Wszystko zostało usunięte na skutek rabunkowego wydobycia węgla i szkód górniczych. Nie zostały nawet fundamenty. W przeciągu niespełna 60 lat wszystko doszczętnie pochłonęła przyroda. Wszędzie drzewa, las. Zostały tylko wspomnienia: tu chodziłam do szkoły, tu się urodziłem a w kościele św. Piotra z Alkantary mnie ochrzczono… zwiedzeniem krzywego kościoła w starej Karwinie (z Bronkiem Szyją) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_%C5%9Bw._Piotra_z_Alkantary_w_Karwinie – zakończyliśmy spacer.

,