W17/2022 – kaktusy pana Kotasa i SPACER PO ROPICY

14.6. – namieszaliśmy porządnie. Jest wtorek, ma być wycieczka do Bílovca, a my robimy spacer do Ropicy. Wszystko przez kaktusy, które opóźniły się z kwitnieniem.

Spotykamy się na dworcu kolejowym „Ropica przystanek” i przechodzimy spacerkiem do ogrodu państwa Kotasów. To parkowo urządzony ogród, pełen kwitnących kwiatów, więc nie tylko szklarnia i kaktusy są celem naszego podziwu. Robimy wspólne foto, śpiewamy „Szumi jawor“, żegnamy sympatycznych gospodarzy i kontynuujemy spacer do centrum Ropicy. Dwukrotnie przekraczamy rzeczkę Ropiczankę po metalowych kładkach dla pieszych i wychodzimy na drogę prowadzącą przez centrum wsi, naprzeciw walącego się płotu niegdyś zamkowego ogrodu. W centrum oprócz zamku (dziś w rękach prywatnych) stoi renesansowy kościół pw. Zwiastowania Panny Marii. Przy bramie wejściowej na posesję kościoła czuwają kamienne posągi św. Anny i św. Joachima oraz mniejsze kamienne posągi św. Piotra i Pawła. Wycieczkę zakończyliśmy w pobliskiej restauracji „U Parduby“ (bardzo miła obsługa!). W drogę powrotną niektórzy wybrali się autobusem, niektórzy na piechotę przez Sibicę i przedmieście Cieszyna – https://mapy.cz/s/dunopatafu

Spacer, w którym wzięło udział 26 beskidzioków prowadziła Wanda Farnik